BEZGLUTENOWE MAZURKI KAJMAKOWE

with Brak komentarzy

Trudno sobie wyobrazić Wielkanoc bez sernika i mazurka. Kalorie to jedno, ale wciąż w wielu domach tradycja musi zostać zachowana. Warto więc trochę samemu pokombinować i zrobić mazurek nieco mniej niezdrowy niż te, które można kupić w cukierni.

Thank you for reading this post, don't forget to subscribe!

Do zrobienia smacznego mazurka wielkanocnego potrzeba dwóch rzeczy: dobrego, kruchego ciasta i dobrej polewy. Najlepiej sprawdzają się: polewa kajmakowa i czekoladowa. Dobre kruche ciasto, które będzie się rozpływać w ustach zęby to ciasto bezglutenowe. Najlepsze zaś masy to te najprostsze: kajmak z puszki (ja nieodmiennie kupuję to z Gostynia, bo najprostszy skład i smak bez zarzutu) użyty samodzielnie lub wymieszany z kakao albo błonnikiem kakaowym. Do tego kilka ozdób typu: płatki migdałowe i gotowe ozdoby – i już mamy smaczne, proste w wykonaniu u zdecydowanie mniej niezdrowe niż te z cukierni mazurki wielkanocne.

Bezglutenowe mazurki kajmakowe

(proporcja na 2 nieduże mazurki)

ciasto:

200 g mąki owsianej bezglutenowej

100 g mąki ziemniaczanej

200 g zimnego masła

250 g ricotty

2 – 4 łyżki cukru kokosowego (opcjonalnie)

tłuszcz do wysmarowania formy (masło klarowane lub olej kokosowy)

dodatki:

1 puszka masy kajmakowej

1 łyżka błonnika kakaowego lub gorzkiego kakao

orzechy, migdały, ozdoby cukiernicze (te ostatnie jeśli brak Ci talentu lub czasu do ozdabiania)

1. Wszystkie składniki ciasta zagnieść ręcznie lub wrzucić do miksera i zmiksować na gładką masę.

2. Z ciasta uformować 2 kule, zawinąć je w folię (mogą być woreczki foliowe pozostałe po jakichś zakupach) i włożyć na 15 min. do zamrażarki.

3. Schłodzone ciasto rozwałkować na stolnicy lub dużej desce przykrytej silikonową matą, na placki grubości ok. 3-4 mm, w kształcie dopasowanym do foremek, w których będą pieczone mazurki. Jeśli ciasto będzie się kleić do wałka lub stolnicy — podsypać je mąką.

4. Rozwałkowane placki przełożyć do wysmarowanych tłuszczem foremek, tak by tworzyły płytkie miseczki. Wstawić do rozgrzanego do 180ºC piekarnika. Piec ok. pół godziny, bez termoobiegu.

5. Kiedy ciasta się pieką, część kajmaku wymieszać z błonnikiem kakaowym lub kakao.

6. Upieczone i wystudzone placki posmarować kajmakiem (jeden czystym, drugi — kakaowym), udekorować. Włożyć na parę godzin do lodówki, żeby kajmak okrzepł.

***

Uwagi:

1. Oczywiście lepszy niż kajmak z puszki jest kajmak robiony samodzielnie, tylko w ferworze przedświątecznych przygotowań może zabraknąć czasu, by go zrobić. Ale do tematu kajmaku z pewnością kiedyś wrócę, bo skoro promuję kuchnię w duchu DIY, to polecanie gotowców jest nieco sprzeczne z ideą bloga.

2. Źródło przepisu na ciasto >tutaj<

Podziel się: