Sezon na dynię dobiega końca, trzeba go więc w pełni wykorzystać. Owszem, trochę purée z dyni można zamrozić, ale wypieki i inne dania z dodatkiem tego warzywa najlepiej smakują w sezonie. Kiedy więc zakupione pigwy zaczynają grozić tym, że będą musiały dołączyć do bioodpadów, a i kawałek dyni, pozostały po cudownie rozgrzewającej zupie, uśmiecha się smutno, trzeba coś z nimi zrobić. Na przykład ciasto dyniowo-pigwowe.
Thank you for reading this post, don't forget to subscribe!Ciasto dyniowo-pigwowe
(przepis na blachę Ø25 lub 28 cm)
2 pigwy obrane ze skórki i starte
1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
2 szkl. mąki orkiszowej typ 700
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
100 g miękkiego masła
1 i 1/2 szkl. erytrytolu
2 duże jajka
250 g purée z dyni
Pigwę skropić sokiem z cytryny.
Masło z erytrytolem utrzeć na gładką masę na średnich obrotach miksera. Do masy stopniowo (po jednym) dodawać jajka i miksować tylko dopóki nie połączą się z masą.
Zwolnić obroty miksera i stopniowo dodawać pigwę, dynię, przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól.
Ciasto przełożyć do wysmarowanej masłem tortownicy z tuleją (Ø 25 lub 28 cm). Piec w temp. 180°C przez 50-55 min. (do suchego patyczka).
Po 10 minutach od upieczenia wyjąć z blachy. Suszyć na kratce.
Przepis inspirowany przepisem na ciasto dyniowo-jabłkowe z książki -> Babki i wieńce <-